Archiwum
kr, hapy,bezslow
15 i 16 maja do przedszkola przyjechali nasi „dziadziusiowie” z DPS-u z Rabki Zdroju z ważnym przesłaniem …. Ale nie możemy nic więcej powiedzieć, bo to niespodzianka, dlatego mamusie niech nie wpatrują się w zdjęcia….. A Pani Małgosi i naszym kochanym „dziadziusiom” bardzo, bardzo dziękujemy i zapraszamy znowu z nowymi pomysłami. Jesteście cudowni.
12 maja odwiedził nas miś Teddy Eddie z bardzo ważnym przesłaniem- "W zdrowym ciele zdrowy duch". Przedszkolaki opowiadały jak należy się zachowywać aby być zdrowym, jak chronić się przed chorobami...a wszystko to odbywało się w języku angielskim. :) Dzieciaki utrwaliły więc poznane już zwroty angielskie ale i zapoznały się z nowymi! Dziękujemy za ciekawą lekcję angielskiego zespołowi Centrum Językowego Summit w Rabce-Zdroju i pozdrawiamy naszego misia, którego nasze przedszkolaki pokochały od pierwszego wejrzenia.
Nasze przedszkolaki podczas Festiwalu Piosenki Przedszkolnej i Religijnej organizowanej w Rokicinach Podhalańskich. Nasze „Biedroneczki „ zaśpiewały piosenkę pt;”Weź mnie na ręce”. Po występach był słodki poczęstunek i wspólna zabawa.
...a nasi mali aktorzy z teatru"Miniaturka" zimę przepędzili i o przyjściu wiosny nam ogłosili....
"Pszczółki" znalazły wiosnę....
Przedstawienie „bez słów” niespodzianka dla przedszkolaków, przygotowana przez nasze aktorki- artystki p.Krysię i p. Bogusię. Przedstawienia choć bez słów opowiadały wspaniałe historie, dzieci oglądały z ogromnym zainteresowaniem a następnie same wymyślały treść opowiadania, jego tytuł, nazywały postacie…. Było trochę tajemniczo i pięknie. Dziękujemy bardzo.
WYCIECZKA DO KRAKOWA
19 kwietnia odbyła się nasza wycieczka autokarowa do Krakowa. Pogoda nie była zbyt optymistyczna ale uśmiechy na buźkach naszych przedszkolaków pozwalały zapominać o deszczyku. I tak zaraz pośniadaniu wyruszyliśmy… Najpierw odwiedziliśmy Centrum Jana Pawła II, później byliśmy w Kościele Mariacki, aż dotarliśmy na sam środek rynku krakowskiego i rozpoczęliśmy zwiedzanie podziemi.Podziemia Rynku Głównego to magiczne miejsce, które trzeba odwiedzić parę razy. Za jednym razem nie jesteśmy w stanie spokojnie obejrzeć wszystkich atrakcji, chyba, że przeznaczymy na to cały dzień. My nie mieliśmy aż tyle czasu ale i tak wiele zwiedziliśmy. Dużo dowiedzieliśmy się o życiu ludzi w średniowieczu: czym płacili za towary, co jedli, do czego służyły paniom pęsety? Poznaliśmy znaczenie miasta - Krakowa jako ważnego punktu na trasach kupców z całego świata. Dużą atrakcją była też możliwość zważenia się i zmierzenia według dawnych miar i wag. Widzieliśmy też bałwany z ….. a z czego to spytajcie wasze pociechy. Myślę, że o innych atrakcjach opowiedziały już osobiście.